SESJA RODZINNA o zachodzie Łódź

Ta rodzinka jest u mnie już trzeci raz ale tym razem w mocno powiększonym składzie, oh tak mi miło jak do mnie wracacie! Bardzo Wam dziękuje za zaufanie! …a po Waszych dzieciach widze jak starzeje się ja 😀

Kochani obecnie jestem na mini urlopie z paczka znajomych w miejscu gdzie nie ma zasięgu. W środku lasu, gdzie do sklepu jest kilka km, a dookoła tylko konie kury psy i koty. Pływamy łódka, łowimy ryby, gotujemy wspólnie obiady a dzieci biegają mokre i brudne od rana do wieczora. Nie ma tu kolorowych placów zabaw, jest tylko albo aż kilka hektarów zieleni. Głaszczemy i karmimy zwierzęta, chodzimy na spacery, zbieramy grzyby i choć zmęczenie jest całkiem spore to bardzo nam się podoba! A chyba najbardziej to ze wszyscy mamy góra jedna kreskę zasięgu, nikt się nie może dodzwonić a w rezultacie każdy z nas odkłada telefon na półkę i jesteśmy wszyscy razy. Nudzimy się razem, złościmy i cieszymy. Bardzo mi to potrzebne tymbardziej ze moja praca w dużej mierze opiera się na mediach społecznościach, bo to głównie dzięki nim i poleceniom do mnie trafiacie 🙂

Do zobaczenia za kilka dni, a tymczasem zostawiam Was tu z ta piękną rodzinką

Written by Izabella